M
Mateusz
Ciekawe czy można było zapobiec katastrofie. Z tego co słyszałem to wędkarze alarmowali już wcześniej o problemie. Teraz z pewnością wezmą udział w przywracaniu życia w rzece do poprzedniego stanu. Polski Związek Wędkarski co roku zarybia rzeki i jest naturalnym parterem w tym projekcie. Zresztą doskonale znają rzekę oraz potrzeby poszczególnych gatunków ryb. Mam nadzieję, że program wypali.
M
Marcin
Spore środki przeznaczyli na te działania, chociaż ciężko jest ocenić skalę strat i jak szybko uda się przywrócić ekosystem Odry do życia. Z tego co gdzieś wyczytałem wszystkie ryby nie zginęły jednak potrzebne będzie wsparcie człowieka. Dobrze, że proponują udział PZW. Raczej nie kojarzę innych podmiotów, które tak dobrze znają rzeki oraz znają się na zarybianiu. Trzymam kciuki za powodzenie tego projektu.
T
Tadeusz
Jakoś ciężko mi wyobrazić sobie tak duży program zarybiania bez Polskiego Związku Wędkarskiego. Zastanawiam się kto mógłby jeszcze zrealizować tak duży, a przynajmniej ma doświadczenie w tego typu działalności. Z tego co czytałem to PZW rocznie realizuje tego typu działania nawetw większych kwotach niż te przewidziane na zarybianie Odry.
W
Wojciech
Jakie warunki panują teraz w Odrze i czy można będzie ją zarybiać? Jeżeli doszło do skażenie to czy ono się nie utrzyma lub nie wystąpi ponownie w przyszłym roku. Jeśli tak to byłaby to strata sporych pieniędzy i środków. Z drugiej strony Polski Związek Wędkarski prowadzi zarybianie na terenie całej Polski już od lat. Zastanawiam się jakie inne podmioty zaproszę do tych prac skoro mają profesjonalistów pod ręką.
J
Janka33
Ciekawe czy można było zapobiec katastrofie. Z tego co słyszałam to wędkarze alarmowali już wcześniej o problemie. Teraz z pewnością wezmą udział w przywracaniu życia w rzece do poprzedniego stanu. Polski Związek Wędkarski co roku zarybia rzeki i jest naturalnym parterem w tym projekcie. Zresztą doskonale znają rzekę oraz potrzeby poszczególnych gatunków ryb. Mam nadzieję, że program wypali.
Żródło:
Link do artykułu
